Czym jest dla was TABU?

anna

No fakt, z niektórymi nie.

Sirius

Anno, a dzieci powstałe na wskutek modnego ostatnio "Słoneczka"? Tego nie było Very Happy

misiuurka

Nie no, bez przesady, wy wierzycie w te słoneczka ??

Sirius

Znajomego koleżanka zaszła w ten sposób...

misiuurka

Nie żartuj, wgl. dla mnie taka zabawa jest wgl. jakaś nie realna, nie wyobrażam sobie .... że niby 15tki tak się bawią ? ah to jak powinnam Ja się bawić ich zdaniem, masakra ><

Sirius

Niestety nie żartuję... Ja też jakiś nieprzystosowany Very Happy

nie wyobrażam sobie takiej "zabawy"... TAK TO JEST TEMAT TABU... Dzieci + Słoneczko = Więcej Dzieci

misiuurka

normalnie świat mnie przeraża, znajomi mówią że przesadzam kiedy im mowie że czuje się jakbym była staruszką, no chyba jednak ja mam rację Smile

Młody

Wybaczcie, ale, o co chodzi z tym słoneczkiem? Bo jakiś nieuświadomiony wystarczająco jestem. Że niby dziewczyna jest w ciąży, i twierdzi, że to przez nadmierne opalanie?

Dla mnie najbardziej zaskakujące było to, że u mnie w liceum w ciąży były dziewczyny które nawet o to bym nie podejrzewał. Nigdy to nie były laski które bym posądzał o jakieś rozpasane życie erotyczne.

Sirius

Powiedzmy, że dzięki tej metodzie dziewczęta nie mają prawa się dowiedzieć kto jest ojcem bo to najnowsza forma sexu grupowego Very Happy

, zamknięte lub zakryte oczy... itd. etc.

Młody

Teraz coś znalazłem na ten temat [link widoczny dla zalogowanych] No za moich czasów się tak nie bawiono, ale na wszelki wypadek mieliśmy lekcje o „Przysposobieniu do życia rodzinie”, i uczono nas do czego służy antykoncepcja i jak się robi pociechy.

anna

No słoneczko robi wrażenie Shocked

.O tym jeszcze nie słyszałam ale można powiedzieć że coś podobnego już było tylko nie w takiej "brudnej" formie. Miałam kumpla starego hipisa i on ze swoją panią mieszkali na kupie z innymi i panowała u nich taka wspaniała wspólnota pełna "miłości" wszystko było wspólne od kanapki po dziewczynę. To taka dawniejsza forma słoneczka tylko bardziej moim zdaniem przyswajalna.

princessflower

Ciekawe skąd się biorą te pomysły. Chyba z braku pomysłu na życie...

Sirius

Obawiam się, że kochane pociechy oglądają pewne filmy przeznaczone zdecydowanie dla starszych i to raczej tych co lubią patrzeć na rzeczy normalnie nie do przyjęcia, po czym próbują połączyć i zastosować tam nabytą wiedzę w praktyce.

princessflower

Filmy dla starszych mówisz... To oni też się tak bawią? Współczuje, że to jest przyszłość naszego narodu...

anna

Ciekawe jakie będzie następne pokolenie? Aż strach pomyśleć.