|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
elas
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 8:24, 13 Paź 2010 Temat postu: Problem z wykładowcą i samą sobą |
|
|
Witam
Jestem tu pierwszy raz, ale nie mam do kogo się odezwać...a potrzebuję się gdzieś wygadać. Jak w temacie, mam problem z wykładowcą na mojej uczelni. Jest miły, posiada wielką wiedzę medyczną, ale jest strasznym łajdakiem. Nie wiem jak to opisać... w skrócie powiem tak, zaczęło się od smsów, potem przeszedł do czynów, a że była impreza studencka, wykorzystał sytuację i dobrał się do mnie. Pierwsze z nim zajęcia jakoś zniosłam. Ok każdy jest człowiekiem i zdarzają się takie rzeczy, ale to się powtarza, co go widzę to daje mi znać, że chce to powtórzyć. Coraz ciężej mi z tym, nie wiem nawet jak to się dokładnie stało, co gorsze, nie wiem jak mam sobie z tym dać radę. Kurcze, przecież to mój wykładowca! Ma być wzorem, nauczycielem. Nie śpię po nocach, mam koszmary. Jak się pozbyć tego uczucia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
misiuurka
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trz.
|
Wysłany: Śro 19:19, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Szczerze mówiąc Ci współczuję,zupełnie nie wiem co bym zrobiła w tej sytuacji, ale chyba jedynym wyjściem jest zacisnąć zęby i wytrwale chodzić na jego zajęcia, nie poddawać się. Napisz sobie jakąś notkę w kalendarzu, ustaw sobie przypominacz, nie wiem - jeśli Cię kusi w jego kierunku czy coś w tym stylu. Musisz być wytrwała,trzymam za Ciebie kciuki , jak facet zobaczy że go olewasz to w końcu odpuści, skoro jest wykształcony, nie jest zapewne głupim capem, więc pamiętaj, nie dawaj mu jakiś złudnych(dobrze napisałam?) nadziei, nie olewaj go, po prostu przy najbliższej okazji daj mu JASNO do zrozumienia że nie masz ochoty na flirt (Jeśli rzeczywiście nie masz ).
Wykształcenie jest ważne, jeśli nie odpowiadają Ci takie relacje z mentorem, to musisz to szybko załatwić,jeszcze raz powtórzę - trzymam kciuki!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez misiuurka dnia Śro 19:20, 13 Paź 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
elas
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:41, 13 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
dzięki ciemno to widzę, ale zobaczymy. Najgorzej, że siedzi mi cały czas w głowie. Wczoraj widziałam się z moim chłopakiem i gdy zaczął mnie całować to odskoczyłam jak oparzona, bo zamiast mojego chłopaka zobaczyłam mojego wykładowcę. To uporczywe myślenie o tej całej sytuacji jest strasznie męczące. Tzn wiesz, jedne studia mam za sobą i nie przytrafiło mi się coś takiego, to są moje drugie studia i jestem w szoku, że wykładowca, doktor, pozwala sobie na akie rzeczy. Najchętniej bym go wyzwała, udusiła i urwała conieco. Boje się tego, że nie dojdę do siebie, już znajomi zauważyli, że zrobiłam się cicha, małomówna i prócz pracy i domu nigdzie nie wychodzę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirius
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 8:44, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Ten doktorek jest młody?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elas
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 9:47, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
20 lat starszy, czyli ma 44, żonaty, ma dzieci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiuurka
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trz.
|
Wysłany: Czw 19:05, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Tak dla jasności, ty z nim spałaś ? czy po prostu flirtowałaś ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elas
Dołączył: 13 Paź 2010
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:33, 14 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
to pierwsze. a co miałam zrobić? chcę skończyć te studia a usłyszeć, że mogę ich nie skończyć, bo mam u niego zaległy egzamin to nie sprawiło, że lżej się na sercu zrobiło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anna
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorze
|
Wysłany: Pią 18:05, 15 Paź 2010 Temat postu: |
|
|
Witaj wiesz ja jestem wredna i nie współczuję ci jak moje koleżanki i koledzy z forum. Dziewczyno jesteś dorosła i doskonale wiesz co robisz, on rzeczywiście jest łajdakiem bo jest nauczycielem i wykorzystuje to w perfidny sposób ale dlaczego wogóle odpowiadałaś na jego smsy? Dlaczego się nie broniłaś? Trzeba było facetowi wygarnąć że jeśli się nie odczepi to zaskarżysz go o molestowanie, pójdziesz do prasy, dziekana, żony i gdzie się tylko da by mu zszargać opinie. Pozdrawiam i życzę ci byś rozwiązała swoje problemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|