Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
princessflower
Headmaster Admin
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Wto 20:28, 01 Cze 2010 Temat postu: Naga prawda o rozstaniach |
|
|
Arla mówiła coś o temacie o rozstaniach. No to jest. Ja też aktualnie przechodzę przez rozstanie. Głupio to brzmi. Mieliśmy się pobrać, miało byś tak pięknie. Zabiła nas odległość -nie mamy już sobie nic do powiedzenia. A ja to już w ogóle: przerost ambicji i przerost wymagań co do faceta. Najlepiej żeby był taki z komedii romantycznej: przystojniak, elegancki, bez nałogów... Heh. I teraz cierpię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Młody
Dołączył: 09 Lut 2010
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mazowsze
|
Wysłany: Śro 5:39, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Pociesz się, że wiesz co to znaczy być w związku. Jak sama stwierdziłaś wasz związek zabiła odległość, więc przynajmniej możesz mieć nadzieje że nawiążesz kolejną znajomość, gdyż problem nie leży w twojej osobie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arla
Dołączył: 01 Lis 2007
Posty: 655
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 14:55, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, co mam napisać. Jak tak patrzę, to wszyscy mają gorzej ode mnie. No, bo byli razem po 4 lata, bo chcieli brać ślub itd.
A ja przechodzę w sumie pierwsze rozstanie, więc pewnie marudzę.
Sęk w tym, że oboje się kochamy i dlatego jest tak ciężko.
Ja nie wiem, co robić. Jestem niezdecydowana i najchętniej zamknęłabym się w jakimś klasztorze czy gdzieś.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
princessflower
Headmaster Admin
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 18:07, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Masz prawo marudzić Arlo, bo nie ma tak, że ktoś ma lepiej czy gorzej-liczy się co czujesz Ty. Jeśli Tobie jest ciężko, to pomyśl, co zrobić, żeby było lżej, powiedz sobie, że to nie musi być koniec, że może jeszcze da się coś zrobić, a jak się nie da-bo nie warto nic na siłę, pomyśl o tym, że to było coś, co warto zapamietać, przygoda, doświadczenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
princessflower
Headmaster Admin
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Śro 18:08, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A jeśli chodzi o mnie, to wina jest moja. Jestem wredną zołzą i wiecznie nie mam dla nikogo czasu, bo liczy się dla mnie tylko praca, szkoła. Poza tym nie grzeszę urodą hahahaha;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirius
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 22:24, 02 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A co ma uroda do miłości?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
princessflower
Headmaster Admin
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 10:35, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
A dużo ma. Bo chociaż wszyscy gadają że liczy się to co w środku, później i tak wychodzi na to, że wcale nie prawda. I że trzeba mieć to coś nie tylko w sobie, ale i na sobie;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
misiuurka
Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Trz.
|
Wysłany: Czw 12:52, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Co do urody to racja, mówi się że uroda nie ma znaczenia, ale po co tak bredzić, możemy powiedzieć " nie mam wymagań urodowych co do mojego przyszłego męża" co będzie znaczyło że może być blondynem, brunetem albo rudym człowiekiem , ale wygląd ma znaczenie, bo pierwsze wrażenie ponoć jest ważne, a opiera się przecież na wyglądzie. Nie chodzi o konkretne gabaryty itd, ale miedzy dwojgiem ludzi musi być to coś, wiec jeżeli koleś jest z dziewczyną która nie podoba mu się za bardzo ALE .... jest mądra uczciwa itd, to nie ma to sensu, naprawdę ludzie muszą się kręcić , wiem z doświadczenia wielu znajomych, ponieważ mnie- się jeszcze nie zdarzyło żeby mieć chłopaka który mi się nie podoba.
Aaa jeszcze odnosząc się do komentarza "princessflower" - na szczęście świat jest tak skonstruowany że zawsze się znajdzie facet któremu wpadniesz w oko, twoim zadaniem będzie tylko wybranie odpowiedniego dla siebie
Co do tematu - to ja jestem jak na razie w kompletnie odwrotnej sytuacji (wiec pewnie robię offtopa) ponieważ c h y b a znalazłam kogoś fajnego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirius
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 18:05, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
No tak trzeba mieć to coś (w wyglądzie) co się drugiej osobie spodoba i tego się zmienić nie da. Ale to nie znaczy, że trzeba być zaraz 8mym cudem świata...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
princessflower
Headmaster Admin
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 19:28, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To powodzenia jednym słowem, żeby to był ten wyjątkowy. A ja już jestem za stara na szukanie miłości:p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sirius
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Czw 19:38, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Ojj nie mów tak. Mój brat swoją miłość poznał będąc lekko przed 30tką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
princessflower
Headmaster Admin
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Czw 22:16, 03 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Też jestem lekko przed 30:D hahahahah
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anna
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorze
|
Wysłany: Sob 9:36, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Wiecie co jeśli ludzie przed 30tką mówią że są za starzy na szukanie miłości to to jest poprostu żałosne! Miłość trzeba szukać i nie ważne czy ma się lat 20 czy 80! Czym jest życie bez miłości? Nawet miłość nie odwzajemniona jest w jakimś sensie dobra bo to świadczy że potrafimy kochać. Jesteście młodymi ludzmi a zachowujecie się jak banda staruszków jedną nogą w grobie. Ludzie całe życie przed wami i nie jedna miłość! Dobra lub zła nie wiadomo ale warto przeżyć każdą i szukać jej bo warto!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
princessflower
Headmaster Admin
Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Białystok
|
Wysłany: Sob 12:43, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
Gratuluję optymizmu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anna
Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: pomorze
|
Wysłany: Sob 16:28, 05 Cze 2010 Temat postu: |
|
|
To nie optymizm tylko życiowe doświadczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|