Jak życ w tym kraju?

Tomek202 · Gość

Witam. Mam na imie Tomek i mam 28 lat. Od pewnego czasu jestem w mega dołku i nie wiem jak sobie w tej sytuacji poradzic. Nie lubię i nie potrafie otwarcie zwierzac sie komuś ze swoich problemów, więc może łatwiej będzie mi to gdzieś anonimowo opisac...

A więc jak każdy dorosły człowiek staram sie pracowac i zarabiac, jednak nie jest to w naszym kraju takie łatwe. Obecnie od dłuższego czasu nie moge znalezc pracy, ani nie widze zadnego swiatelka w tunelu, dodatkowo mam długi, których troche juz sie nazbierało. Każdego kolejnego dnia obecnie budze sie i nie wiem po co. Nie jestem typem samobójcy, ale coraz częściej gnębią mnie myśli, że tak byłoby najprosciej. Nie mam kompletnie żadnego wsparcia wśród otoczenia. Jestem uparty i mam silny charakter, więc jakoś to wytrzymuje, ale nie potrafie sobie odpowiedziec na pytanie "co dalej?" Nie wiem, gdzie szukac jakiejś pomocy. Musze dodac, ze mam grupe inwalidzką stopień lekki, poniewaz lekko utykam na noge. Wszędzie gdzie zadzwonie szukają ludzi, którzy posiadają minimum stopien umiarkowany, bo na lekką swego czasu cofneli dofinansowania.... z kolei na budowe pracowac nie pojde, bo nie dam rady. Wielokrotne starania zmiany tej grupy na umiarkowaną spełzły na niczym, nie ma szans bym ją dostał, a co za tym idzie zwiekszyl swoje szanse na znalezienie pracy. Moje wyksztalcenie też nie pozwala mi na przebieranie w ofertach ponieważ skonczylem tylko 2 klasy technikum jak rowniez pozniej 2 klasy liceum (takie tam głupoty młodosci) Niemniej jednak, to i fakt, że mam uszczerbek zdrowotny nie powinno eliminowac mnie ze spoleczenstwa. a tak naprawdę jestem teraz skazany na życie pod mostem i staranie sie o darmowy posiłek w miejskiej noclegowni ;/ Nie mam szans na godną przyszłosc, bo państwo eliminuje takich jak ja, zabierając im szanse na życie na poziomie......

I co ja mam w takim wypadku robic..... czy jest ktos, kto potrafi mi w jakis sposob pomoc i troche rozjasnic tą ponurą rzeczywistosc? Szczerze mówiąc słowa i rady mi już nie pomogą. Ja potrzebuje pomocy od osoby, która będzie w stanie zrobic dla mnie coś więcej niż wesprzec dobrym słowem i radą...... Niestety takich osób nie ma.