Forum Forum dla ludzi o ludziach i problemach Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Kochać bez miłości
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla ludzi o ludziach i problemach Strona Główna -> Psychologicznie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
princessflower
Headmaster Admin



Dołączył: 12 Mar 2007
Posty: 861
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Białystok

PostWysłany: Sob 22:04, 08 Maj 2010    Temat postu:

Nie zawsze. Owszem jest rozczarowanie, ale i pewien sentyment, wspomnienie, szczególnie jak się ludzie rozchodzą w pokoju:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirius




Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 22:10, 08 Maj 2010    Temat postu:

Kilka dziewczyn tak pamiętam (nie, do niczego nie doszło)... prawie jak stop klatki... ot romantyczne spacery, to jak pięknie były ubrane, ich zapach... pierwszy pocałunek w deszczu. A teraz pewnie będzie niezbyt pokojowe rozstanie, ciekawe jakie epitety usłyszę... a zapamiętam na pewno próbę czy się nadaję czyli spacer 25km w terenie zróżnicowanym...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anna




Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorze

PostWysłany: Sob 22:10, 08 Maj 2010    Temat postu:

Może i masz rację. Ja nigdy nie miałam szczęścia do facetów i nigdy nie rozstawaliśmy się pokojowo. Fakt do jednego został mi lekki sentyment ale tylko dlatego że zmarł a o zmarłych nie myślimy zle.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
misiuurka




Dołączył: 06 Maj 2010
Posty: 100
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Trz.

PostWysłany: Sob 22:31, 08 Maj 2010    Temat postu:

A ja w sumie, chyba mam jedno pokojowe rozstanie za sobą, tak mi się wydaje, fakt faktem że On jest teraz z kumpelą z mojej klasy ( my baaardzo się lubimy) no i z początku Sławek chyba miał z tym jakiś problem, ale teraz ? Jesteśmy na cześć, uśmiech, jakiś miły gest i te sprawy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirius




Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Sob 22:34, 08 Maj 2010    Temat postu:

Lepsze są takie prawie pokojowe... że niby nie twoja wina, że nie nie ma innego, że po prostu już nie czuje tego co dawniej. Po czym po rozstaniu, zakochanie trwa nadal, męczy, dręczy i dostajesz kubłem zimnej wody... inny był, a czy przyprawił rogów można tylko się domyślać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
anna




Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: pomorze

PostWysłany: Nie 9:08, 09 Maj 2010    Temat postu:

No tak to dla facetów najstotniejsza rzecz, przyprawił rogi czy nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sirius




Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 9:27, 09 Maj 2010    Temat postu:

No bez przesady... Jak już nie kochała to mogła powiedzieć, a nie jakieś chore gry. Bo jak ktoś zapewnia Cię o tym jakim to cudownym się nie jest, a za plecami robi się Bóg wie co, to coś tu nie gra.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Jeśli moge to pomoge




Dołączył: 26 Kwi 2011
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:35, 26 Kwi 2011    Temat postu:

Ja uważam że jesli kocha to ufa komus nie robiąc czegos co by mialo przynieśc negatywne skutki . Jeśli kochasz to się starasz aby związek był jak najlepszy choc wiadomo, pomimo tego zdarzają się kłótnie ale trzeba umiec także się porozumiec, jeśli jednej stronie coś nie pasuje niech druga da wypowiedziec się wtedy mozna dojśc do kompromisu a nie odrazu kombinowac za plecami.Ludzie przechodzą czasem przez trudne chwile co jest powodem takiego dystansu przez nieudane związki ale nie wszyscy sa dla siebie stworzeni .Ludzie o podobnych charakterach maja trudniej pomimo tego ze chca byc razem czasem wynikają kłótnie z byle powodu. Jestem świadkiem ponieważ starałam się pomóc parze która była w takiej sytuacji.I przyznaje że jest trudno ale to już zależy jak bardzo się chce byc razem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum dla ludzi o ludziach i problemach Strona Główna -> Psychologicznie Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin